Contact us

Napierdalamy po polsku

blue00eyes

Well-known member
Joined
February 21, 2014
Posts
2,648
Location
Polska
Ja mam przeczucie, że Włosi wygrają, Izrael jakoś przeżyję, choć może na siłę to zostanie przepchnięte żeby wyszło, że co 20lat wygrywają.

Czechów nie widzę na 1. miejscu ale do Pragi pojechałabym chętnie. :D
 

simonPL

Well-known member
Joined
April 28, 2014
Posts
1,035
Też by my pasowało zwycięstwo Czechów. Chętnie odwiedzę Pragę xD
Bałem się, że na żywo mu ta piosenka nie wyjdzie, ale po tym co zobaczyłem na Ukrainie (ten kujonowaty występ), to jestem spokojny.

No właśnie oceniam też pod kątem tego występu, bo w teledysku on robi dziwne miny.

Co do Włochów to wiem, że te ich piosenki wpadają w ucho, ale mnie jakoś denerwują. Ta z poprzedniego roku mnie wręcz obrzydzała, nie wiem czemu, ta z tego też mnie jakoś odrzuca mimo że jest chwytliwa. ;d
 

revallsay

Well-known member
Joined
January 7, 2014
Posts
8,132
A ja mam doła eurowizyjnego. Wkurwia mnie ten sezon, faworytów nie lubię, albo są mi obojętni (z wyjątkiem właśnie Włochów, ale nie widzę, zeby wygrali). Piosenki, któr euwielbiam są omijane i nie lubiane. Nasza piosenka jest niszczona w internetach. Ah, chce już grudzień i nowy sezon.
 

simonPL

Well-known member
Joined
April 28, 2014
Posts
1,035
Nie miej doła :) Po raz pierwszy od bardzo dawna mamy fajny utwór, nie wiadomo co będzie w grudniu. Moim zdaniem finał mamy w kieszeni i tylko jakiś niespodziewany dramat mógłby spowodować, że zostajemy w półfinale. Ludzie czepiają się wokalu, dość rzadko, ale jednak parę razy widziałem, a przecież Cleo czy Monika Kuszyńska śpiewały naprawdę słabo, więc faktycznie to trochę nie fair. Bukmacherów nie śledzę, tam może jesteśmy nisko, ale pamiętajmy że ludzie obstawiają kto wygra (i tylko zwycięzcy dotyczą zakłady), a nasz utwór - nie ma co ukrywać, nie jest kandydatem do wygranej, stąd zaniżona tam pozycja, która na 100 procent nie sugeruje ostatecznego wyniku, a ten może być przyzwoity. Jak już stwierdziła blue00eyes, lepiej siedzieć sobie cicho i zrobić fajny występ i zaplusować na ostatniej prostej niż rozczarować w finale. Paradoksalnie brak wizualizacji może zadziałać też na plus dla Polski, bo jednak nigdy nie mieliśmy fajnego tła dogranego z utworem (poza Słowianami, ale tu cały występ był cudowny), więc pewnie i w tym roku fajerwerków by nie było, więc my dużo nie tracimy, ale inni mogą (poza tymi, którzy ekrany sobie sami wniosą). Gromee wydaje się ogarnięty i chyba wie, że to w TV musi też spoko wyglądać, więc mam nadzieję, że będą w stanie dostosować sobie scenę i światełka, tak żeby było w porządku. Mam nadzieję, że tego nie spartolą i nie uważają, że materiał z KE jest wizualnie ok.

Jedyne co mnie zastanawia to głosowanie jury. Mam wrażenie, że - poza jakimiś tam perełkami, które nagle się pojawiają na scenie - jury głosuje niestety tak, jak sobie poczyta w necie, obczai zakłady itd., na zasadzie "jak jest dużo głosów na tak, to też głosuję na tak" - przez co dziwnie co roku Australia jest wysoko, w tym roku to już w ogóle jest to utwór chyba najsłabszy ze wszystkich ich dotychczasowych, a i tak się trzyma dość wysoko albo Szwecja, do której przykleiła się, trochę niesłusznie moim zdaniem, łatka super-pop-eurowuzyjnego kraju, a ostatnie ich wybory są raczej przeciętne mimo fajerwerków na scenie. Dlatego pod tym kątem uważam, że jury może dać nam mało punktów i może się okazać tak, że rezultat będzie niewiele lepszy tylko od niezapamiętywalnych piosenek Katarzyny Moś i Moniki Kuszyńskiej, chociaż obstawiałbym raczej ostateczne miejsce w okolicy "My Słowianie", a byłoby całkiem miło gdybyśmy byli po lewej stronie wyników i to jak najwyżej i wcale nie jest to niemożliwe moim zdaniem.

Ja się też średno jaram tematem, ale uważam, że maj będzie fajny i tydzień z Eurowizją będzie dobrym wstępem do Mundialu :p
 

revallsay

Well-known member
Joined
January 7, 2014
Posts
8,132
Właśnie dlatego mam mega doła. Super utwór, na czasie ale oczywiście się nie podoba. Trudno jest mi się cieszyć Eurowizją. Mówią, że nadzieje umiera ostatnia, ale moja już umarła.
 

Labra

Member
Joined
December 31, 2016
Posts
50
Location
Poland Gdańsk
Nie miej doła :) Po raz pierwszy od bardzo dawna mamy fajny utwór, nie wiadomo co będzie w grudniu. Moim zdaniem finał mamy w kieszeni i tylko jakiś niespodziewany dramat mógłby spowodować, że zostajemy w półfinale...

Ja też bardzo bym chciała, żeby było tak jak piszesz. xrose W maju mam zamiar zrobić wszystko co możliwe , czyli USILNIE namawiać znajomych z poza Polski do głosowania na Gromee. Bo zdecydowanie, w mojej opinii, zasługuje na finał ! xcrossed
 

polunited

Member
Joined
February 8, 2015
Posts
451
Location
Warsaw
Bukmacherów nie śledzę, tam może jesteśmy nisko, ale pamiętajmy że ludzie obstawiają kto wygra (i tylko zwycięzcy dotyczą zakłady), a nasz utwór - nie ma co ukrywać, nie jest kandydatem do wygranej, stąd zaniżona tam pozycja, która na 100 procent nie sugeruje ostatecznego wyniku, a ten może być przyzwoity.

Też uważam, że powtarzanie tego 33 miejsca u bukmacherów jest bezzasadne. To nie jest ranking piosenek, żeby się tym kierować.

Poza tym co roku są niespodzianki. Na pewno ktoś z faworytów zaliczy flopa, ktoś niedoceniany wskoczy do TOP 10.

Poza tym, mam w głowie ciekawą zabawę związaną z typowaniem jak będziecie chcieli :D
 

blue00eyes

Well-known member
Joined
February 21, 2014
Posts
2,648
Location
Polska
To i ja coś dorzucę o Gromee'm. Generalnie bardzo lubię jego numery szczególnie z Mahan. Light Me Up nie jest jego najlepszą piosenką i może to mi przeszkadza osobiście, bo porównuję LMU nie do innych państw tylko właśnie do Spirit, Without You itd
Mnie to nie obchodzi, że bukmacherzy nas dają na 30 miejscu, niech sobie dają ostatnie, na prawdziwej ESC nie będziemy aż tak nisko, bo jak nawet oglądam reakcje na yt to są w większości pozytywne. Wolę właśnie reakcje niż suche rankingi.

Wkurza mnie też to pisanie o wokalu Lukasa, no sorry ale jak mieliśmy bez chórków (!) świetnych wokalnie Kaśkę czy Michała to jury i tak to miało w dupie, a taka np. Demi z piosenką rodem z 00's była nawet wyżej od Kaśki..
Punktów od jury nie będzie bo zawsze jest powód by nie dać nic Polsce, jestem na to mega nastawiona, tzn nie życzę tego, tylko nie będę rozczarowana i przyrzekłam sobie nie denerwować się na pierwszej części głosowania, choć chciałabym byśmy dzięki widzom weszli do dziesiątki, tym bardziej że rok jest niezbyt ciekawy. Jeśli my jesteśmy generic, to ja nie wiem co o np. Finlandii powiedzieć, Armenii albo Islandii.. Gdy słucham to dokładnie wiem co się zaraz stanie bo to są tak sztampowe eurowizyjne piosenki..

Nawet nie lubię tak bardzo :it:, po prostu jakoś tak oni zawsze u jury są wysoko, a jeszcze temat uchodźców i inne pozamuzyczne aspekty. Tu równie dobrze :fr: może coś ugrać ale mam przeczucie, że oni zginą w tłumie.
 

blue00eyes

Well-known member
Joined
February 21, 2014
Posts
2,648
Location
Polska
#11 to chyba nie jakaś tragedia ? W sumie niedobrze że jesteśmy po Gruzji, a może jednak to dobry znak bo Słowianki były po nudnej Gruzji i weszły :D


Trochę mnie zdziwił angielski Gromeego, myślałam że lepiej ogarnia, w końcu wdpółpracuje z "obcymi gdzieś tam " ;) Lukas trochę ratuje.
 

polunited

Member
Joined
February 8, 2015
Posts
451
Location
Warsaw
Nooo też mi się ciężko słucha jego angielskiego, ale to nie ma znaczenia. Znaczenie ma to, co będzie na scenie :)
 

simonPL

Well-known member
Joined
April 28, 2014
Posts
1,035
Faktycznie, myślę że zaskoczyło to wielu, zwłaszcza że śpiewają u niego na albumie w zasadzie same niepolskie osoby. Chyba jest tylko niewiele lepiej niż jak Szpak próbował udzielać wywiadów po angielsku? Nie wiem, trudno mi się to oglądało, więc przełączyłem, ale na instagramie głównego chłopaka z Wiwiblogs jest filmik jak Ci z Hiszpanii próbują coś powiedzieć po angielsku i to już w ogóle w połączeniu z ich "cudownym" występem wywołuje u mnie ciarki (ale chyba po prostu zacięli się w tym momencie, bo na innych filmach szło im lepiej, ale nadal mdli mnie od tej cudowności).

Na szczęście Lukas ogarnia, poza tym to jest sprawa marginalna. Występ był naprawdę fajny na tym pre-party, chociaż na dobrą sprawę te koncety przed to taka trochę lipa, jednak jakoś poczucie tego, że dostaniemy więcej punktów niż rok temu w televotingu mi wzrosło ;) A jury... cóż. Czytając reakcje, patrząc na punkty tych klubików, buki - mam wrażenie, że część z nich została już rozdana Australiom i innym Szwecjom.

BTW, na jakichś zdjęciach ze sceny mignęło mi, że jednak będą jakieś tam ekrany (?) a nie tylko światełka?
 

blue00eyes

Well-known member
Joined
February 21, 2014
Posts
2,648
Location
Polska
No niby nieważne ale po polsku tak fajnie mówi, widać że gość jest inteligentny i ma klasę, a trudno będzie mu się tak pokazać ze słabym angielskim. Niewiele lepiej od Michała, jestem zdziwiona.
 

simonPL

Well-known member
Joined
April 28, 2014
Posts
1,035
No ja też, bo jakoś tak mogło się wydawać, że skoro robi deale z zagranico to nie potrzebuje tłumaczy. No, ale moja ulubienica - Julia z Tatu też na pierwszej płycie nie miała pojęcia o czym śpiewa, a zrobiła karierę nawet w Stanach. :D

Faktycznie wywiady po polsku to klasa. No, ale one raczej mogły przekonać tę część polskiej publiczności, która uważa, że Eurowizja to kicz, a Gromee jasno wyjaśniał, że jest inaczej. Na Zachodzie nie ma tego problemu chyba.

Ja myślę, że w televotingu możemy być wysokoooo. Natomiast Czechy będą pierwsze, przynajmniej w głosowaniu widzów.
 

polunited

Member
Joined
February 8, 2015
Posts
451
Location
Warsaw
Ten Czech ma charyzmę. Nic dziwnego, że Sony i RCA go zgarnęło. Podobno na Ukrainie, to na spontanie wystąpił. A występ był świetny i na jego miejscu tak bym to zostawił. Niestety ma mieć dwóch tancerzy, więc jak to tancerze mogą wszystko popsuć :D
 

simonPL

Well-known member
Joined
April 28, 2014
Posts
1,035
No właśnie, ten plecaczek, ruchy, piosenka - fajnie to wygląda. Na last.fm też ma więcej słuchaczy niż inni faworyci, więc się podoba, a na pewno nie generują tego Czesi, bo to zbyt mały kraj.
 

simonPL

Well-known member
Joined
April 28, 2014
Posts
1,035
o________________________________O

Czy ona nie była druga w jakimś X-Factorze? Refren to jest dramat. Jak nie dadzą 5 osób w chórku zamiast jej to myślę, że może nawet nie wejdą do finału!
 

polunited

Member
Joined
February 8, 2015
Posts
451
Location
Warsaw
Myślę, że raczej mało prawdopodobne żeby Rosja nie weszła do finału. Nawet z tymi fałszami.
Przypuszczam, że chórek to zakryje.
 

polunited

Member
Joined
February 8, 2015
Posts
451
Location
Warsaw
Jak myślicie, kto z czwórki "faworytów" najbardziej flopnie: Izrael, Estonia, Czechy czy Bułgaria? Ja coś czuję, że Estonia.
 
Top Bottom